Autor Wiadomość
marek3139
PostWysłany: Czw 14:41, 08 Mar 2012    Temat postu:

Chłopaki jestem szczęśliwym emerytem po 34 latach jazdy pozdrawiam was kochani moi wreszcie uwolniłem się z niewoli i zdrówka trochę straciłem przy obecnych warunkach pracy młodym odradzam ten zawód który bardzo kochałem ale nie na takiej koleji jaka teraz jest pozdrawiam marek dopiero co załozyłem konto i myślę że niejednokrotnie się wypowiem .............
traindriver
PostWysłany: Pią 5:55, 11 Kwi 2008    Temat postu:

yoyo napisał:
a więc Panowie Maszyniści nasze Forum umiera tak jak umarło to o co wszyscy walczyliśmy.Złamali niektórych a raczej znakomitą większość z nas perspektywą lepszych zarobków .Po raz kolejny pokazaliśmy całej Polsce co dla nas jest najważniejsze ha ha ha. Po raz pierwszy w życiu wstyd mi że jestem Poznaniakiem.Szacunek dla tych którzy mają jeszcze odwagę.

Niestety yoyo. Było dużo bicia piany a mało konkretów. A to że w Poznaniu nie da się nic zrobić to chyba zaczyna być normalne. Najgorsze to to że nielojalni zaczynają podpisywać lojalki. Szkoda wielka szkoda:(
yoyo
PostWysłany: Czw 22:08, 10 Kwi 2008    Temat postu:

a więc Panowie Maszyniści nasze Forum umiera tak jak umarło to o co wszyscy walczyliśmy.Złamali niektórych a raczej znakomitą większość z nas perspektywą lepszych zarobków .Po raz kolejny pokazaliśmy całej Polsce co dla nas jest najważniejsze ha ha ha. Po raz pierwszy w życiu wstyd mi że jestem Poznaniakiem.Szacunek dla tych którzy mają jeszcze odwagę.
zdegustowany
PostWysłany: Pon 9:41, 17 Mar 2008    Temat postu:

Szanowny Gościu.
Nie gniewam się bo i o co. Całym sercem zawsze byłem,jestem i dopóki życia starczy to będę z WAMI. O problemach z którymi się zmagacie wiem dużo a może jeszcze więcej.
Co do mnie to nie rób sobie wyrzutów. W życiu odpierałem o wiele potężniejsze ciosy.
Nie cierpię korespondencji z wykorzystaniem elektroniki. Wolę żywą rozmowę choćby przy kawie.
Być może doznasz rozczarowania ale niewłaściwie mnie odkodowałeś. Z tego co piszesz stwierdzam,że masz na myśli kogoś innego. Proszę,dokładnie przeczytaj przedostatni wers w treści,którą zacytowałeś w swoim poprzednim wejściu.
Jutro będę. Zapraszam na kawę,oczywiście jeśli zechcesz.
P.
Gość
PostWysłany: Pon 7:21, 17 Mar 2008    Temat postu:

Wielki szacunek kolego dla Ciebie,trzymaj się mocno wierzymy że pokonasz chorobę. i do nas wrócisz.Sorrki za alkohol ale wiesz to wątroba?
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę powrotu do zdrowia panie J.
zdegustowany
PostWysłany: Nie 20:14, 16 Mar 2008    Temat postu:

Szanowny Gościu.
Jesteś kolejnym przykładem na to jak potraficie czytać to ,co się do Was pisze.
Myślę,że dość dokładnie się zdekonspirowałem.Powinieneś więc kumać z kim korespondujesz. Nie obraż się więc,że powiem iż niezbyt trzeżwo rozumujesz. Co do alkoholu to nigdy nie spożywałem go w ilościach pozbawiających mnie logicznego myślenia. Natomiast dziś to" tumor "(nazwa łacińska) nie pozwala mi na jego spożywanie.
Jeżeli mowa o wydymaniu to jesteś Waść w błędzie. Nie Oni lecz choroba to zrobiła.
Trzymajcie się.
Gość
PostWysłany: Nie 19:37, 16 Mar 2008    Temat postu:

zdegustowany napisał:
Szanowny Panie "Temida".
Z odczytywaniem treści ma Pan problemy. Z tonu Pana riposty na mój wpis wnioskuję,że poziomem inteligencji usiłuje Pan wyrastać ponad przeciętność.
Nic bardziej mylnego. Wazelinka przyda się raczej Panu bo mnie już nikt nie wydyma.
Jeżeli stać Cię na konfrontację ze mną oko w oko,to bardzo chętnie wymienię poglądy.
Ciekaw jestem czy wtedy powiesz mi,że jestem WAZELINA ?
Rozpoznasz mnie po numerze,który jeszcze widnieje na szafce.
Live is brutal.
Raczej bo już cię wydymali i to bez mydła.
Gość
PostWysłany: Nie 19:35, 16 Mar 2008    Temat postu:

Panie zdegustowany problemy to pan ma ze sobą .Psycholog to powinien się panu przyjrzeć.A tak w ogóle to wątroba bolała pana od alkoholu. Jak panu tak pasuje to niech pan sobie głowy ie zawraca innymi.Nielojalni nic do lojalnych nie mają i nigdy nie mieli.Więc w czym problem.Każdy robi jak uważa.Przynajmniej kasę teraz macie za nadgodziny, a inni cóż płytki zakładają.Pozdrawiam i więcej szacunku dla kolegów z pracy,bo pana nikt nie obraża.
zdegustowany
PostWysłany: Nie 19:07, 16 Mar 2008    Temat postu:

Szanowny Panie "Temida".
Z odczytywaniem treści ma Pan problemy. Z tonu Pana riposty na mój wpis wnioskuję,że poziomem inteligencji usiłuje Pan wyrastać ponad przeciętność.
Nic bardziej mylnego. Wazelinka przyda się raczej Panu bo mnie już nikt nie wydyma.
Jeżeli stać Cię na konfrontację ze mną oko w oko,to bardzo chętnie wymienię poglądy.
Ciekaw jestem czy wtedy powiesz mi,że jestem WAZELINA ?
Rozpoznasz mnie po numerze,który jeszcze widnieje na szafce.
Live is brutal.
Temida
PostWysłany: Nie 13:04, 16 Mar 2008    Temat postu:

Panie Zdegustowany Stosunek Pracodawca -Pracownik regulują odpowiednie akty prawne ,zostały one zaakceptowane i podpisane przez przedstawicieli obu stron .Czy są one dobre dla obu stron,chyba nie .Jesteśmy jednak zobowiązani do ich przestrzegania.Nie widzę powodu dlaczego Pracodawca wywiera presję na pracowników aby zapisy jakie owe akty prawne zawierają ,mogły być nieprzestrzegane przez Pracodawcę .Podobno mieszkamy w Państwie Prawa .i wszelkie próby łamania tego prawa są przestępstwem .Złe przepisy prawne należy zmienić i modyfikować ,I to jest droga do rozwiązywania problemów.Zastraszaniem ,przymuszaniem i tym podobnymi środkami nie można rozwiązywać problemów w sposób właściwy. Pan i wielu innych powinniście sobie zdać sprawę z faktu że wszystkich pracowników obowiązują jednakowe uwarunkowania prawne regulujące stosunek pracy.Jeżeli uważa Pan że można zrzekać się to niech się Pan zrzeknie .urlopu,ulg przejazdowych,umundurowania ,a nawet wynagrodzenia za pracę.Będzie Pan cenionym pracownikiem ,czego panu życzę. Osoby określane jako nielojalne .to nie .żadni przeciwnicy Zakładu Pracy.To grupa pracowników Przestrzegających owe uzgodnienia prawne .Nikt nikogo nie niszczy ,jest to raczej sygnalizowanie problemu i nieprawidłowości.Likwidacja tych nieprawidłowości jest nie na rękę pewnej grupie pracowników,i to jest zapewne Pana problem Panie zdegustowany jesteś Pan po prostu WAZELINA
pracuś
PostWysłany: Sob 20:08, 15 Mar 2008    Temat postu:

kolego ;zdegustowany;koledzy nielojalni mają żal do kolegów lojalnych,że ich nie wsparli,ale wiadomo jednemu pasuje to drugiemu tamto,wykrzyczeć tym panom co nas boli i tak nie słuchają.Wśród nielojalnych też są dojezdni,i też muszą jechać z wieczora na poranną służbę.Co do ;SUPERMENóWi HEROSóW to ja na ten przykład nie chcę nim być po prostu teraz na początku miesiąca wiem co będę robił 26 lub29 danego miesiąca i to jest normalne.Dla ciebie i wszystkich kolegów ZDROWYCH SPOKOJNYCH śWIąT
zdegustowany
PostWysłany: Sob 18:04, 15 Mar 2008    Temat postu:

Szanowni Panowie Nielojalni.
Z wielkim niesmakiem śledzę Wasze "dyskusje". Po prostu dopadają mnie mdłości.
Zbiera się na wymioty.Zgubi Was nienawiść do kolegów aż pewnego dnia znienawidzicie siebie samych. W oczach maszynistów innych CM chcecie uchodzić za "SUPERMENÓW", "HEROSÓW" i Bóg raczy wiedzieć za kogo jeszcze. Takiego trucia d..y słuchałem przez blisko czterdzieści lat. Wytrząsacie się na forum bo na nic innego Was nie stać. Nie powiem,że nie macie w wielu punktach racji. Macie jej wiele. Ale Szanowni Panowie zechciejcie wykrzyczeć to wszystko Tym Panom prosto w twarz. Co? Nie stać Was na to? Jesteście żałośni!!!
Szlag mnie trafia kiedy czytam teksty na temat "lojalnych". Z całym szacunkiem ale czy Wy jesteście ślepi? Popatrzcie tylko ilu spośród nich to ludzie dojezdni , którzy do pracy na godz.4.00 z miejsca zamieszkania wyjeżdżają o godz. 21.00 ponieważ nie ma innej alternatywy a ilu to ci,którzy kładą płytki lub inne usługi świadczą.
Ciekaw jestem kto za Szanownych Panów zalicza psychotesty? Bo z myśleniem to u Panów kiepsko.
Taki b....l jaki uskuteczniacie nigdy nie będzie Waszym sprzymierzeńcem. Wręcz przeciwnie. Sami sobie podsypujecie gówno w którym utoniecie.
Nie niszczcie więc tych dobrych "lojalnych" tylko zacznijcie z nimi dyskutować.
Nie wściekajcie się na mnie.Uwierzcie ,że po wygarnięciu Wam tego przestała mnie boleć wątroba.
Wiecie , że lubię Was wszystkich.
Proszę przekazać wszystkim Kolegom Życzenia Zdrowych i Spokojnych Świąt.
PAROWOZIK 2
PostWysłany: Czw 21:57, 13 Mar 2008    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jesteś polakiem, pracujesz i mieszkasz w Polsce, więc pisz po polsku.

bes komętaża
pracuś
PostWysłany: Śro 12:30, 12 Mar 2008    Temat postu:

no panowie forum problemów maszynistów przekształca się w forum problemów j.polskiego NO TO JEST TO odchodzić od naszych problemów,a zajmować się czy pisać coś razem czy osobno.POZDRAWIAM NIELOJALNYCH TRZYMAJMY SIę NIE DAJMY SIę SKUSIć PODPISEM.
Gość
PostWysłany: Wto 22:39, 11 Mar 2008    Temat postu:

Polakiem piszemy z dużej litery.
Panowie w wolnej chwili proszę sobie zrobić powtórkę z polskiego,
zakres szkoły podstawowej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group