www.maszynistawlkp.fora.pl :: Przegląd tematu

Gość · Wysłany: Śro 11:56, 05 Mar 2008 Temat postu:

Zawsze były one stosowane.Poznań to jednostka eksperymentalna.

sprinter1255 · Wysłany: Nie 9:08, 02 Mar 2008 Temat postu:

Mam pytanie: Czy takie praktyki jakie zawarte są w pismie nr 90 stosowane były zanim rozpoczęto przebudowę węzła poznańskiego?

nielojalny · Wysłany: Czw 18:43, 07 Lut 2008 Temat postu:

Parowozik wychodzisz na służbę dyspozytorską i masz dniówkę czy nockę,a nadodatek jesteś wypoczęty. Dyspozytor karte pracy musi wydać.

Obowiązkiem pracownika PKP zatrudnionego na stanowisku maszynisty jest przestrzeganie przepisów pracowniczych, które wykazują, iż czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128.§1 k.p). SN podkreślił, że czas wykonywania pracy jest to czas od rozpoczęcia pracy aż do końca dniówki roboczej. W przypadku pracy jako maszynista do czasu tego wlicza się nie tylko rzeczywiste świadczenie pracy, ale także dojazd maszynisty do miejsca przyjęcia pociągu, powrót a także czas oczekiwania na jego przydzielenie, czy czas odebrania i rozliczenia się z dyżuru. Pracownikowi przysługuje za ten czas wynagrodzenie na zasadach ogólnych.

PAROWOZIK 2 · Wysłany: Śro 20:55, 06 Lut 2008 Temat postu:

jesli chodzi o to zarzadzenie
pracodawca wpisuje mi w planie 6 dyspzytorskich
czyli nie potrafi zapewnic mi pracy na norme godzin a jednoczesnie zacheca mnie do zgleszania sie po prace w nadgodzinach
nie rozumiem czy je jestem taki tempy
czy to pismo jest lepsze niz film o kosmitach
to dla klo z innych cm
my to mamy na codzien

mocny · Wysłany: Śro 10:00, 06 Lut 2008 Temat postu: Pismo nr 90

Dla kolegi Gościa pełne brzmienie w/w zarządzenia sławetnego nr 90

Gość · Wysłany: Wto 13:56, 05 Lut 2008 Temat postu:

Zapraszam na infokolej.pl - dział pracowniczy

mocny · Wysłany: Wto 13:49, 05 Lut 2008 Temat postu: Pismo 90

90/30.01.2008
W/g rozdzielnika
W związku z nowymi uregulowaniami dotyczącymi opracowywania i wykonania harmonogramów pracy drużyn trakcyjnych należy stosować się do poniższych punktów.
1.Zgodnie z uzgodnieniami na zebraniu drużyn trakcyjnych w dniu 08.01.2008
można głosić się do dyspozytora obsad po dodatkowe zmiany robocze na
miesiąc luty 2008 do wykonania w nadgodzinach lub jako zmianę w
harmonogramie.
2.Do zmian ( godzin rozpoczynania i kończenia ) w zmianach roboczych
wynikających z różnych przyczyn (np. zmiana godziny odjazdu pociągu, zmiana
godziny zamówienia do pracy manewrowej itd.) przyjmuje się następujące
uregulowania :
a/ Początkiem pracy jest zawsze godzina podana na wykazie zmian roboczych wystawionych na tablicach ogłoszeń. W związku z częstymi korektami związanymi z przebudową st. Poznań proszę o kontrolowanie po zakończeniu zmiany roboczej czy następna zmiana która jest przydzielona w harmonogramie nie uległa zmianie.
b/ Pracownicy , którzy nie wyrazili zgody na zmiany w harmonogramie a czas nowej zmiany (zmienionej) nie pokrywa się ze zmianą harmonogramową w
taki sposób aby całkowity czas pracy w zmianie nie przekroczył 12h zostaną powiadomieni przez dyspozytora obsad a zmiana wyznaczona w harmonogramie do czasu ustalenia nowego zatrudnienia na daną dobę staje się zmianą dyspozytorską w godzinach i wymiarem czasu wg harmonogramu
wyznaczonego pracownikowi przed wejściem okresu rozliczeniowego.
Rozdzielnik :

nękany · Wysłany: Wto 12:54, 05 Lut 2008 Temat postu:

nękany · Wysłany: Wto 12:53, 05 Lut 2008 Temat postu:

Tak i wszystkie grafiki za cały 2007r .Oraz plany za styczeń ,luty.

PAROWOZIK 2 · Wysłany: Pon 19:21, 04 Lut 2008 Temat postu:

moze nalezy wszystkie takie"madre" pisma i zarzadzenia przesylac emailem do Krakowa
jak Krakow zobaczy jakich inteligentnych mamy dyrektorow to moze zajmie sie tym
jezeli maszynisci w Poznaniu wykonywali na slepo ostatnie zarzadzenie dyrektora o gloszeniu gotowosci odjazdu pociagu ze stacji Poznan to przy obecnej przebudowie stacji radiotel na kanale 1 byłby caly czas zajety , nie byłoby mozliwosci porozumienia sie w innych sprawach , co spowodowaloby wieksze opoznienia pociagow niz teraz

Gość · Wysłany: Pon 10:19, 04 Lut 2008 Temat postu:

Ciekawy jestem całej treści pisma NR 90, czy mógłby ktoś je udostępnić na forum.
pracuje na kolei 33 lata ale takie pismo to ewenement;
To bardzo ciekawe///

niewolnik · Wysłany: Pon 9:20, 04 Lut 2008 Temat postu:

ten zakład wraz z "likwidatorem"jest chory i chyba brak perspektyw na jego uleczenie!!!

zaszczuty · Wysłany: Nie 12:47, 03 Lut 2008 Temat postu:

To kolejny wybieg aby złamać nielojalnych. nadgodziny dostaną lojalni {-a niech się zarobią.} Zmiany są skumulowane i wszyscy już po kątach narzekają .Dlatego można też pracę wymieniać, niby jest to wielkie dobrodziejstwo Kierownictwa które własną dupę zaczyna bronić .Szybko zrozumieli że po pierwszym wypadku na skutek przemęczenia i brakiem właściwej przerwy na wypoczynek będą na wylocie czego im serdecznie życzę

traindriver · Wysłany: Nie 12:22, 03 Lut 2008 Temat postu:

Czy oni są normalni???? Czy chcą się pozbyć pociągów i sprzedać wszystko do innych, bo Poznań wykazuje irracjonalne nadgodziny? Ja mogę zrozumieć że gdy pracownik ma normalnie ułożony plan (tzn 168 godzin na luty bez dyspozytorskich i pasażerów po 10 godzin) i idzie w dzień wolny w nadgodzinach. Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego tak jest to robione bo ja chyba jestem za ciemny.

pracuś · Wysłany: Nie 9:53, 03 Lut 2008 Temat postu:

koledzy JA nigdzie się nie będę zgłaszał,jak obsadowiec chce niech do mnie dzwoni tylko z odpowiednim wyprzedzeniem,a nie z dnia na dzień.A zresztą jak tu piszecie to naprawdę jest chore,oni naprawdę niewiedzą jak z tym sobie dać rade.Uczony,szkolony,a gamoń jak byk.